Sparingi Juniorów i Trampkarzy

Ciekawy mecz kontrolny rozegrali nasi Juniorzy Starsi, którzy zmierzyli się z seniorami z Białogonu. Natomiast trampkarze podjęli zespół z Kielc i Stalowej Woli.

Junior Starszy

KKP Korona 4–4 Polonia Białogon (seniorzy)

Bramki: Wójcik, Śliwa, Biernacki, Rozmus

Skład: Piasny, Kruk, Kawalec, Skrzyniarz, Biernacki, Śliwa, Olesiński, Bilski, Kijewicz, Pabis, Wójcik oraz Rozmus, Kaczmarczyk, Łukawski, Ocios, Czarnecki, Bera, Schie.

Trenerzy Michał Stachura: Kolejny mecz kontrolny za nami. W trakcie całego spotkania mieliśmy bardzo dobre momenty w których dominowaliśmy przeciwnika jak i słabsze minuty w których nie potrafiliśmy wejść w odpowiedni rytm. Będziemy starali się jak najszybciej poprawić niektóre elementy w najbliższym czasie aby jak najlepiej rozpocząć rozgrywki ligowe.

Trampkarz Starszy/ gr. popołudniowa 2009

KKP Korona 3-5 DAP Kielce 2008

Bramki: Nowalski, Cioroch, Samobójcza

Trener Cezary Jesiołowski i Patryk Hernik: Wynik spotkania był efektem błędów w odbiorze piłki. Rywal bez problemu dochodził do sytuacji strzeleckich sprzed pola karnego i to wykorzystywał.  Dobrze funkcjonująca linia ataku w tym dniu dała nam 3 bramki, stwarzała wiele sytuacji w strefie podbramowej i to na pewno na nasz duży plus w stosunku do poprzednich spotkań.

Trampkarz Młodszy/ gr. złota 2010

KKP Korona 2-2 Stal Stalowa Wola

Bramki: Tomasik as. Bartusiak, Chochulski as. Kasperek

Skład: Chochulski Oskar, Sikora Adam, Grychowski Alan, Chłopek Jakub, Kaczmarczyk Adam, Lisowski Jakub, Kamil Łach, Dawid Janik, Płaza Bartłomiej, Szymczuch Antoni , Wojciech Matczak, Miłosz Kułak, Maksym Kasperek, Filip Tomasik, Jan Wiśniowski, Bartosz Fornalczyk, Stanisław Bartusiak, Miłosz Wojdalski, Franciszek Daleszak

Trenerzy Paweł Mech Karol Dziedzic:  Bardzo dobra gra naszego zespołu  w pierwszej połowie co skutkowało dwubramkowym prowadzeniem , mimo zdobytych dwóch trafień  mieliśmy jeszcze kilka dogodnych sytuacji żeby podwyższyć prowadzenie . W drugiej połowie po zmianach jakość naszej gry znacząco spadła i szybko tracimy dwie bramki, końcówka meczu ponownie należała do nas ale nie udało nam się wyjść po raz kolejny na prowadzenie.

Facebook