Dobra postawa Juniorów

Udana kolejkę ligową mają za sobą nasi Juniorzy, którzy w trzech potyczkach odnieśli dwa zwycięstwa i remis. Za tydzień mamy nadzieję na kolejne udane spotkania.

Świętokrzyska I Liga Juniora Starszego

KKP Korona 2–0 Spartakus Daleszyce

Bramki: Śliwa, Biernacki Antonio

Skład: Piasny, Kruk, Kawalec, Skrzyniarz, Biernacki, Śliwa, Olesiński, Bilski, Kijewicz, Pabis, Stępień oraz Biernacki Antonio, Myszyński, Ksel, Cygan

Trenerzy Michał Stachura: Końcowy wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Powinniśmy wygrać ten mecz w zdecydowanie bardziej efektowny sposób lecz sposób finalizacji akcji pozostawiał wiele do życzenia. Na pewno musimy zwrócić uwagę na ten aspekt w nadchodzącym czasie.

Świętokrzyska I Liga Juniora Młodszego

KKP Korona II 4-1 Astra Piekoszów

Bramki: Kaczmarczyk, Jakubowski, Robak, Jaros

Asysty: Ocios 2, Gumienny, Kmietowicz

Skład: Pietrzyca, Nosek, – Krzyżanowski, Dębiec, Czarnowski, Kaczmarczyk, Kochanowski, Robak, Stefański, Kmietowicz, Jaros, Czarnecki, Nowak, Schie, Iwan, Gumienny, Ocios, Jakubowski E.

Trenerzy Maciej Kwiatkowski, Karol Nieszporek: Mecz w którym byliśmy stroną dominującą i zdecydowanie lepszą piłkarsko. Mimo że pierwsi tracimy gola po kontrataku to do przerwy strzelamy bramkę i mamy kolejne sytuacje na ich strzelenie. Druga połowa to nasza totalna dominacja udokumentowana strzeleniem trzech bramek. Całą drugą połowę raz za razem atakowaliśmy skrzydłami i środkiem stwarzając sobie dużo sytuacji bramkowych.

Kszo Ostrowiec 2-2 KKP Korona III

Bramki: Dąbrowski, Stępień

Trener Sławomir Łukawski: Bardzo słaby mecz w pierwszej połowie, gdzie nie mogliśmy się odnaleźć na boisku trawiastym oraz dużo lepszy w drugiej odsłonie. Jednak to gospodarze wysoko postawili poprzeczkę i prowadzili już 2 – 0. Konsekwentnie atakowaliśmy i strzelaliśmy gole, które były nieuznane. Drużyna Kszo wyprowadzała szybkie kontry i szukała swojej szansy w akcjach indywidualnych.  Strzelamy pierwszą bramkę i około 5 min przed końcowym gwizdkiem sędziego drugą, wyrównującą. Druga połowa zdecydowanie lepsza i bardziej dynamiczna. Wola walki i determinacja  pozwoliły nam wywieźć punkt z Ostrowca.

 

Facebook