CLJ U-15: Wyjazdowe porażki

Mimo ogromnej determinacji i woli walki nie udało się zdobyć choćby punktu w Nowym Sączu i Rzeszowie. Należy przypomnieć, że trzon drużyny występującej na poziomie Centralnym to zawodnicy z rocznika 2009, dlatego  należą się duże brawa dla całego zespołu za walkę do końca. Przed nami ostatni mecz w tej rundzie z Cracovią już w najbliższą sobotę i mamy nadzieję, że chłopaki ten ostatni raz dadzą z siebie wszystko.

Sandecja Nowy Sącz 3-2 KKP Korona

Bramka: Żyła, Myszyński

Skład: Domagała, Sadłocha, Hańćko, Krakowiak, Bojek, Kałka, Żyła, Błaszczyk, Kwiatek, Bernacki, Ocios, Michalski, Zięba, Stachurski, Myszyński, Gołacki, Skowroński, Nowak

Trener Maciej Kwiatkowski: Bardzo ważny mecz z bezpośrednim rywalem w grze o utrzymanie. Pierwsza połowa mimo, że wyrównana to dość łatwo tracimy bramki, pierwszą po strzale z dystansu i braku doskoku a druga po faulu na naszym bramkarzu. Mimo szybko straconych bramek, chłopcy nie załamali się i raz po raz groźnie atakowaliśmy bramkę rywala. Po jednej z takich akcji strzelamy bramkę kontaktową. Druga połowa to nasza bardzo dobra gra mimo fatalnego boiska, dużo determinacji i zaangażowania a przy tym stwarzamy sytuacje bramkowe. Po jednej z nich strzelamy bramkę wyrównującą. W kolejnych minutach mamy kolejne sytuacje ale bramkarz gości wygrywa pojedynek a jeden strzał mija minimalnie obok słupka. Po tych niewykorzystanych sytuacjach zawodnik gospodarzy po naszej stracie przed polem karnym oddaje strzał życia i gospodarze wychodzą na prowadzenie. Kolejne minuty to nasze ataki i głęboka obrona gospodarzy. Po jednym brutalnym faulu zawodnik Sandecji nie zostaje wyrzucony z boiska a w ostatniej minucie meczu sędzia dyktuje rzut karny dla nas, a sędzia asystent podbiega i cofa decyzje…. i w takich okolicznościach przegrywamy ważny mecz. Chłopcy zasłużyli na zdecydowanie więcej.

Stal Rzeszów 5-0 KKP Korona                              

Skład: Domagała, Sadłocha, Hańćko, Krakowiak, Bojek, Kałka, Żyła, Błaszczyk, Kwiatek, Bernacki, Ocios, Michalski, Zięba, Stachurski, Myszyński, Gołacki, Skowroński, Nowak, Krupa

Trenerzy Maciej Kwiatkowski, Łukasz Gągorowski: Mecz z liderem i mistrzem jesieni, jednym z lepszych zespołów w Polsce w swoim roczniku. Od początku rywal miał inicjatywę i łatwo dochodził do sytuacji bramkowych. Przegrywaliśmy pojedynki i na zbyt wiele pozwalaliśmy rywalowi.. W drugiej połowie rywal cały czas dominował, jednak dobrze się broniliśmy i raz na jakiś czas wyprowadzaliśmy kontrataki, po których mogliśmy strzelić bramkę honorową. Ostatecznie tracimy jeszcze jedną bramkę i gratulujemy rywalowi mistrza jesieni. A chłopcy mieli możliwość zagrania z bardzo dobrym i wymagającym rywalem na którego z przyjemnością się patrzyło.

Zdjęcia: Pani Agata

Facebook