To były naprawdę bardzo dobre spotkania w wykonaniu naszych drużyn. Wszystkie zespoły pokazały dobrą grę i mogą być zadowolone ze swojej postawy po końcowym gwizdku.
Świętokrzyska I Liga Młodzika Młodszego
KKP Korona I 5-0 KKP Korona II
Bramki: Karpenko x3, Marzec, Adamczyk
Skład KKP Korona I: Vyshniak – Ziółkowski, Jabłoński, Warzecha, Bugaj, Karpenko, Zięba, Stróżyk, Adamczyk, Marzec, Kałandyk, Molasy Surdyk
Skład KKP Korona II: Rochoń, Chłopek, Nikitskij, Szymczyk, Ciężarkiewicz, Siwek, Makowski, Różycki, Bartocha, Majchrowski, Robak, Kumór, Kubik, Świerczyński, Loranty, Kwiecień, Szczepański.
Trenerzy Łukasz Gągorowski i Karol Styrcz: Dobry mecz w naszym wykonaniu, utrzymywaliśmy się przy piłce i dochodzililiśmy do wielu sytuacji bramkowych po składnych akcjach, Musimy poprawić skuteczność bo przy lepszej precyzji już w pierwszej połowie wynik mógł być wyższy. W wielu meczach możemy mieć dwie trzy sytuacje i musimy je strzelić. Duże brawa również dla bramkarza drużyny przeciwnej bo bronił często strzały z tych nie do obrony. Bardzo się cieszę, że w budowaniu gry mamy więcej cierpliwości bo dużo nad tym pracujemy. Gratuluje drużynie dobrego meczu.
Trenerzy Marek Parzyszek i Iwo Sochacki: Czy można być zadowolonym po przegranym meczu. Okazuje się, że można być zadowolonym. Rozegraliśmy najlepszy nasz mecz. Przez 30 minut byliśmy może nie równorzędnym przeciwnikiem, ale dotrzymywaliśmy kroku grupie złotej. Pierwsze nasze bramki straciliśmy w końcówce l połowy. W drugiej części meczu było podobnie. Chcę pochwalić chłopców za zaangażowanie, za ambicje, za mądrość w wielu sytuacjach boiskowych. Choć ta liga jest dla nas zbyt ciężka by rywalizować na tym poziomie to na pewno chłopcy dużo zyskają i na pewno nabiorą odpowiedniego doświadczenia na przyszłość.
Okręgowa Liga Młodzika Młodszego
KSP Kielce 2–5 KKP Korona
Bramki: Pedrycz, Ciężarkiewicz, Owsiany, Nowak, Szymczyk
Trenerzy Iwo Sochacki i Marek Parzyszek: Kolejny raz tracimy bramkę ze stałego fragmentu gry na początku meczu. Na szczęście to tylko zmotywowało nas do kolejnych okazji, mimo wielu akcji udało się zdobyć tylko jedną bramkę i do przerwy był remis. Pierwsze 15 minut drugiej połowy nerwowe, wychodzimy na prowadzenie, by zaraz stracić bramkę, jednak to ostatnie 25 minut należało do nas. Po zespołowych akcjach zdobywamy 3 bramki i wygrywamy drugie z rzędu spotkanie. Cieszy ambitna postawa chłopców mimo złych warunków pogodowych oraz realizacja założeń przedmeczowych. Kolejny raz pokazaliśmy charakter i czekamy na ostatni mecz z Naprzodem Jędrzejów