Kolejne międzynarodowe doświadczenie za chłopcami z grupy złotej 2015. Na przestrzeni dwóch dni podopieczni Łukasza Gągorowskiego i Łukasza Karwowskiego zaliczyli wiele minut i zmierzyli się z bardzo silnymi rywalami. Po fantastycznej grze w pierwszym dniu zmagań, apetyty były duże, ale tym razem do podium nieco zabrakło. Wyróżnienia indywidualne trafiły do Kajetana Salwy i Bartka Burasa.
Dzień Pierwszy
GRUPA A
KKP Korona II – Raków Częstochowa
KKP Korona II – Białe Orły Warszawa
Bramki: Dziubiński x2, Sosnowski, Gołębiowski, Krężołek
KKP Korona II – Astra Piekoszów
Bramki: Gołębiowski
KKP Korona II – Pogoń Grodzisk Mazowiecki
Bramki: Gołębiowski, Sosnowski x2, Raczkowski
KKP Korona II – S.C. Redstar Penzing
Bramki: Krężołek x2, Raczkowski, Paluch
KKP Korona II – Jagiellonia Białystok
GRUPA B
KKP Korona I – Champions Końskie
Bramki: Jamorski, Bębenek x3, Kania x3, Palka, Roszczypała, Moćko
KKP Korona I – GKS Bełchatów
Bramki: Jamorski, Palka, Kania
KKP Korona I – Hutnik Warszawa
Bramki: Bebenek, Moćko, Roszczypała
KKP Korona I – FFA Szydłowiec
Bramki: Bębenek, Kania x3, Roszczypała x2, Jamorski, Moćko x2, Salwa x3
KKP Korona I – SR Donaufeld
Bramki: Kania
KKP Korona I – UKS Gmina Rozprza
Bramki: Roszczypała x4, Szczukiewicz x2, Kania x2, Jamorski x2, Bębenek x2
KKP Korona I – KS Halinów
Bramki: Kania, Salwa x4
Dzień Drugi/ Grupa złota
KKP Korona II – Banik Ostrava
Bramki: Komorowski
KKP Korona I – Lech Poznań
KKP Korona II – Jagiellonia Białystok
Bramki: Komorowski, Krężołek
KKP Korona I – SEMP Siedlce
KKP Korona I –Bronowice Lublin
Bramka: Bębenek
KKP Korona II – Raków Częstochowa
KKP Korona I – Banik Ostrava
Bramki: Szczuczkiewicz, Jamorski
KKP Korona II – Lech Poznań
KKP Korona I – SR Donaufeld
KKP Korona II – SEMP Siedlce
KKP Korona I – ŁKS Łódź
Bramka: Szczukiewicz
KKP Korona II – Bronowice Lublin
KKP Korona I – KKP Korona II
Bramki: Kania x2, Roszczypała x2, Salwa
KKP Korona II – SR Donaufeld
KKP Korona I – Jagiellonia Białystok
Bramki: Roszczypała, Kania, Jamorski
KKP Korona II – ŁKS Łódź
Bramka: Sosnowski
KKP Korona I – Raków Częstochowa
Skład KKP Korona I: Bębenek, Jamorski, Kania, Moćko, Palka, Roszczypała, Salwa, Szczukiewicz, Tutaj
Trenerzy Łukasz Gągorowski i Łukasz Karwowski: Kolejny mocny turniej w którym bierzemy udział i rywalizujemy z najmocniejszymi drużynami w kraju. Nasza jedynka i dwójka w pierwszym dniu rozprawia się z kolejnymi przeciwnikami i melduje się w grupie złotej.
Niedziela to już inny poziom grania, Lech, Jagiellonia, Raków, ŁKS i szkoda że nie byliśmy bardziej skoncentrowani bo z Lechem tracimy bramkę w samej końcówce z ŁKS prowadziliśmy 1:0 i przegrywamy 1:2 po dwóch bramkach z rożnych, z Jagiellonią prowadziliśmy aby finalnie gonić wynik i zremisować.
W dniu wydarzenia byliśmy źli na siebie, ale jak na spokojnie do tego podejść to trzeba być zadowolonym, że jesteśmy drużyną która rywalizuje z najlepszymi, a mało tego dajemy radę.
Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie, w dwa dni rozegrali 16 meczów po 20 min co nie jest łatwym wyczynem i jesteśmy pewni że dużo wniosków z tego wyciągniemy.
Skład KKP Korona II: Buras, Dziubiński, Gołębiowski, Krężołek, Komorowski, Paluch, Raczkowski, Sosnowski, Wójcik
Trenerzy Łukasz Gągorowski i Łukasz Karwowski: Nasza „dwójka” zaliczyła bardzo udany turniej, szczególnie w pierwszym dniu. W sobotę drużyna przystąpiła do zmagań bardzo zmobilizowana i widać było, że rozmowa przed turniejem przyniosła efekt. Byliśmy bardzo dobrze zorganizowani, podejmowaliśmy odważne i prawidłowe decyzje 1×1 oraz 2×1 co przyniosło nam wiele bramek. Najlepszy mecz jaki chłopcy rozegrali tego dnia to spotkanie z Jagiellonią Białystok zakończone remisem, ale nie możemy zapomnieć o naszych dwóch poprzeczkach i słupku, które mogły przesądzić o wygranej a także świetnej grze w defensywie. Dzięki temu chłopcy dostali się do grupy złotej i mogli zagrać z rywalami z „najwyższej półki”. W niedziele nasza drużyna również wyszła bardzo zmobilizowana, ale przeciwnik bezlitośnie wykorzystywał każdy nasz błąd a te w drugiej części dnia zaczęły się mnożyć. W wielu spotkaniach mieliśmy swoje szanse na zdobycie bramki i korzystny wynik, ale niestety nasza skuteczność stała na bardzo niskim poziomie. Dziękujemy chłopcom za serce włożone w turniej, ponieważ ambicji nie można było im odmówić.