Kolejne świetne mecze mają za sobą Młodzicy. Przekonywująca derbowa wygrana z DAPem Kielce w Młodziku Młodszym, kanonada w Opatowie oraz świetny mecz w wykonaniu grupy srebrnej 2011 tak właśnie wyglądała wczorajsza gra rocznika 2012 i 2011.
Świętokrzyska I Liga Młodzika Starszego
OKS Opatów 1-17 KKP Korona I
Bramki: 6xKózka, 2xRaczyński , 2xBębenek, 2xZajęcki, Majcherczyk, Szczepanik, Glibowski, Domagała, Kowalewski.
Skład KKP Korona : Marcin Kukla, Antoni Paluch, Igor Wira, Olaf Bębenek, Jakub Tomaszewski, Maciej Szczepanik, Adam Kózka, Patryk Pedrycz, Michał Domagała, Mikołaj Kowalewski, Olivier Latała, Karol Majcherczyk, Piotr Raczyński, Piotr Mikina, Tymoteusz Glibowski, Mikołaj Zajęcki.
Trener Michał Kostucha i Michał Stachura: Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Dobrze funkcjonowaliśmy w grze obronnej, a nasza skuteczność pod bramką przeciwnika była na bardzo wysokim poziomie. Gratulacje dla zespołu.
KKP Korona II 4-0 PAS Skarżysko
Bramki: 2x Skotnicki, Sobczyński, Kot.
Skład: Straszewski, Widłak, Kierzkowski, Sobczyński, Marcinkowski ,Orłowicz, Branewicz, Kułaga, Wielgo, Szymoniak, Skotnicki, Kot, Żesławski, Wrzecionowski, Paluch, Barański, Włudyga, Dzierżak, Długosz.
Trenerzy Michał Kulik i Bartek Lewandowski: Od samego początku spotkania zyskujemy przewagę i szybko zdobywamy gole. Dobrze funkcjonujemy w otwarciu gry, gdzie w szybki sposób przedostajemy się pod bramkę przeciwnika i tworzymy tam zagrożenie. W obronie gramy solidnie, unikamy prostych błędów oraz oddalamy zagrożenie od naszej bramki. W przeciągu całego spotkania tworzymy sobie wiele klarownych okazji do zdobycia bramki. W niektórych sytuacjach zabrakło szybszej i lepszej decyzji. Ostatecznie wygrywamy spotkanie i czekamy na kolejne spotkania ligowe.
Świętokrzyska I Liga Młodzika Młodszego
DAP Kielce 1-6 KKP Korona I
Bramki: Marzec x3, Karpenko x2, Adamczyk
Skład: Vyshniak – Adamczyk, Jabłoński, Redlica – Jagiełła, Marzec, Bugaj, Ziółkowski, Karpenko, Molasy, Stróżyk, Warzecha, Zięba
Trenerzy Łukasz Gągorowski i Karol Styrcz: Mecz z DAPem miał dwa oblicza. Pierwsze 20 minut to coś o czy trzeba zapomnieć, graliśmy wolno, niedokładnie a przeciwnik był bardzo zdeterminowany i strzelił bramkę, Dobrze, że trwało to tylko 20 min a później weszliśmy na wysokie obroty i zaczęliśmy dominować przeciwnika i odrabiać straty. Druga połowa świetna w naszym wykonaniu, gramy odważnie, cierpliwie rozgrywamy piłkę, a także strzelamy piękne bramki, których mogło być jeszcze więcej. Rzadko się zdarza żeby zawodnik w jednym meczu zdobył dwie bramki „stadiony świata” ale dokonał tego Mikołaj Marzec.
Mecz jak na derby nie zawiódł, ale to my cieszymy się ze zwycięstwa. Pracujemy dalej bo taka gra jak z początku nie ma prawa się powtórzyć . Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie i walkę do końca.