To był prawdziwy popis w wykonaniu naszych młodzików młodszych, którzy cały czas podkreślają swoją dobrą dyspozycję, świetną grą.
Świętokrzyska I Liga Młodzika Młodszego
KKP Korona I 7–1 Star Starachowice
Bramki: Zajęcki x2, Bębenek x2, Raczyński, Kuziel, Kowalewski
KKP Korona I: Kukla, Gębski, Bębenek, Nowacki, Wira, Zajęcki, Gil, Kuziel, Glibowski, Tomaszewski, Majcherczyk, Kowalewski, Raczyński,
Trenerzy Michał Kostucha, Michał Stachura: Dobry mecz w wykonaniu naszej drużyny. Szczególnie w pierwszej połowie spotkania jakość naszej gry stała na wysokim poziomie. Cieszą nas coraz lepsze działania indywidualne w fazie ataku które pozwoliły nam stworzyć dużo sytuacji bramkowych. Gratulujemy chłopcom zwycięstwa.
Świętokrzyska II Liga Młodzika Młodszego
Spartakus Daleszyce 0–8 KKP Korona II
Bramki: 2x Wrzecionowski, 2x Kot, Szymoniak, Włudyga, Paluch, Piróg.
KKP Korona: Kierzkowski, Wielgo, Orłowicz, Sobczyński, Kułaga, Piróg, Wrzecionowski, Paluch, Szymoniak, Straszewski, Branewicz, Barański, Włudyga, Widłak, Kot, Półtorak, Dzierżak.
Trenerzy Michał Kulik i Bartek Lewandowski:. Od samego początku jesteśmy strona przeważającą, szybko udowadniamy przewagę i zdobywamy gola. Z upływem czasu tworzymy kolejne sytuacje bramkowe oraz zdobywamy kolejne gole. Nasza gra w 1 połowie stała na wysokim poziomie. Uważnie gramy w obronie, dobrze funkcjonowało otwarcie oraz budowanie gry. Po przerwie nasza gra nie ulega zmianie, szybko tworzymy składne akcje, stosując wysoki pressing zaliczamy wiele odbiorów piłki. W 2 połowie dokładamy kolejne bramki. Również należy pochwalić nasze działania w defensywnie, przez co kolejny raz kończymy mecz bez straconego gola. Przed nami kolejne treningi i już z niecierpliwością czekamy na kolejne mecze ligowe.
Okręgowa Liga Młodzika Młodszego
KKP Korona III 6–2 KSP Kielce
Bramki: 2x Żesławski, Długosz, Kowalski, Marcinkowski, gol samobójczy.
KKP Korona: Zbróg, Kozera, Cielibała, Szustak, Żesławski, Długosz, Widliński, Baran, Musiał, Bień, Marcinkowski, Ocetek, Kowalski, Gawlik, Banasik, Cisak.
Trenerzy Michał Kulik i Bartek Lewandowski: W mecz wchodzimy nie do końca skoncentrowani przez co nasza gra nie wygląda najlepiej. W 1 połowie to my przeważamy na boisku, potrafimy stworzyć kilka 100 % okazji lecz brakuje z naszej strony skuteczności. Na przerwę schodzimy remisując 1:1. Od początku 2 połowy to my przeważamy na boisku. Po kiksie naszego bramkarza tracimy gola, co skłania nas do jeszcze mocniejszych ataków. Szybko odpowiadamy bramką, nasza gra jest spokojniejsza. Z drugim golem zyskujemy sporo pewności siebie, gramy dokładniej oraz szybciej piłką, tworzymy wiele sytuacji pod bramką przeciwnika. Kilka z nich zamieniamy na zdobyte gole i wygrywamy ten mecz.