Ciekawy przebieg spotkania miały dwa derbowe starcia z Orlętami Kielce. W obu przypadkach to nasi zawodnicy mogli cieszyć się z kompletu punktów.
Świętokrzyska I Liga Młodzika Starszego
Orlęta Kielce 1-7 KKP Korona I
Bramki: Marzec, Tkacz, Adamczyk x4, Jończyk
Skład: Vyshniak, Meresiński, Warzecha, Sobaś, Sobierajski, Karpenko, Bukała, Adamczyk, Zięba
Marzec, Kisiel, Jończyk, Tkacz, Czarnecki, Ziółkowski, Ziomek
Trenerzy Karol Markowski i Łukasz Gągorowski: Mecz od początku pod nasze dyktando, dobra i szybka gra stwarzała wiele zagrożenia pod bramką przeciwnika, ale też pewna gra obrońców nie pozwalała na wiele drużynie Orląt. Jesteśmy zadowoleni ze skuteczności zawodników bo w ostatnich meczach mieliśmy mnóstwo sytuacji ale nie finalizowaliśmy tego w najlepszy sposób.
Dziekujemy zawodnikom za wykonaną pracę i gratulujemy dobrego meczu.
Świętokrzyska II Liga Młodzika Starszego
Orlęta Kielce II 2-3 KKP Korona II
Bramki: Michałek x2, Kwiecień
Skład: Chłopek, Robak, Jończyk, Loranty ,Chmielewski Kasprzyk, Kwiecień, Rynk, Łakomiec, Michałek, Stróżyk, Molasy, Redlica, Haraźny.
Trenerzy Marek Parzyszek i Iwo Sochacki: Był to mecz, który nie był dobry w naszym wykonaniu. Wygrywaliśmy tę konfrontację z naszym rywalem ,,zza między,, to możemy sobie dopisać kolejne punkty i się cieszyć ze zwycięstwa. Mecz był słabym widowiskiem, nie było poprawnej gry, akcje były rwane, było zbyt dużo błędów indywidualnych. Zawodnicy bardziej nastawili się na walkę a zapomnieli o grze w piłkę.
Okręgowa Liga Młodzika Starszego
KKP Korona II 2-3 Moravia Morawica
Bramki: Ciężarkiewicz, Wójcik Dawid
Skład: Dudek, Kubik , Świerczyński , Kuźma, Łakomiec, Lipiński, Borucki, Malik, Ciężarkiewicz, Klicki, Nowek, Szczepaniak, Wójcik D, Wójcik W, Murrain
Trenerzy Iwo Sochacki i Marek Parzyszek: Graliśmy z bezapelacyjnie najlepszą drużyną w lidze. Graliśmy blisko siebie w obronie niskiej, rywale mieli duże problemy z przedostaniem się pod naszą bramkę. Po trenowanym stałym fragmencie gry zdobywamy gola i wychodzimy na prowadzenie. Niestety kilka chwil później przy otwarciu gry popełniamy błąd indywidualny i do przerwy jest remis. Mieliśmy kilka swoich okazji, mecz zrobił się otwarty i finalny wynik to 2-3. Jesteśmy pierwszą drużyną, która postawiła się zespołowi Moravii, w tydzień rozegraliśmy trzy mecze, dwa udało się wygrać, więc jesteśmy zadowoleni z rezultatów oraz gry chłopców, która z meczu na mecz jest coraz lepsza. Został nam ostatni mecz w Górnie i wierzymy, że dobrze zakończymy tą rundę
