CLJ U-15: PORAŻKA Z CRACOVIĄ NA WŁASNYM TERENIE

Niestety brak koncentracji kosztował nas zespół utratę bramki w końcówce spotkania, a tym samym na własnym boisku nie udało się zdobyć choćby punktu.

KKP Korona 1–2 Cracovia Kraków

Bramki: Minuczyc 76

Skład: Nowak– Buczkowski  (72 Sala) Długosz, Branewicz, Zegadło – Bator (60 Recica) , Minuczyc , Chmielewski, Kowalczyk (70 Fiuk) – Bryła (77 Nasternak) Nowiński

Trenerzy Mikołaj Pełka i Tomasz Krężołek: Do spotkania z Cracovia przystąpiliśmy osłabieni, ponieważ w meczu nie mógł zagrać Kuba Zbróg, co bardzo osłabiło naszą siłę ataku. Od początku przewagę na boisku posiadali goście, którzy grali piłką i długo rozgrywali. Nasz zespół skupił się na zadaniach defensywnych i na grze z kontry. W pierwszej połowie po przechwycie zbyt szybko się pozbywaliśmy piłki i długo musieliśmy pracować nad jej odbiorem. Ale to w pierwszej połowie tego spotkania stworzyliśmy sobie kilka groźnych sytuacji z których niestety nie padła żadna bramka. W tej części spotkania ładnym strzałem popisał się Mikołaj Nowiński, ale piłka odbiła się od słupka i wyszła w pole. W drugiej połowie rywale osiągnęli przewagę i dochodzili do sytuacji bramkowych. Po jednej z takich sytuacji wybycie naszego obrońcy piłki z pola karnego zakończyło się golem samobójczym. Nie podłamało to zespołu dalej dążyliśmy do wyrównania i przed końcem meczu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego ładnym strzałem głową popisał się Kacper Minuczyc. Radość nie trwała długo gdyż już w pierwszej akcji i błędzie naszej defensywy tylko szczęście sprawiło że nie straciliśmy bramki, ale już po rzucie rożnym i kolejnym błędzie naszej defensywy rywale odjęli prowadzenie. Szkoda tej porażki i tak w szkolny sposób straconych bramek. Widać, że chłopcy walczą są zaangażowani, ale brakuje nam koncentracji w kluczowych momentach na boisku. Na pewno bolą takie porażki, ale trzeba zrobić wszystko aby następne spotkania zakończyć zwycięstwem.

Facebook