To był bardzo trudny mecz dla naszych zawodników, którzy jechali z nadziejami do Krakowa. Tym razem lider rozgrywek postawił wysoko poprzeczkę i zasłużenie sięgnął po kolejne trzy punkty. Nasi zawodnicy jednak szybko muszą wyciągnąć wnioski bo już w niedziele domowy mecz z Garbarnią.
Cracovia Kraków 4:0 KKP Korona
Skład: Jakub Bożek, Adam Sikora, Marcin Zubek, Szymon Wójcik, Bartosz Socha, Jakub Lisowski, Bartosz Płaza, Jakub Chłopek, Alan Grychowski, Oktawian Zawadzki, Jakub Sejdziński, Aleksander Zdybski, Adam Kaczmarczyk, Adam Kózka, Oskar Chochulski, Miłosz Wojdalski, Cyprian Szymusiuk, Miłosz Kułak
Trenerzy Paweł Mech i Karol Dziedzic: W meczu z Cracovią nasza drużyna zaprezentowała się poniżej oczekiwań. Pierwsze 15 minut wyglądało obiecująco — mieliśmy kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki, jednak nasza skuteczność w ataku była na słabym poziomie.
Po tym okresie Cracovia zaczęła przejmować kontrolę nad meczem. W pierwszej połowie, przeciwnik wykorzystał nasze błędy i przeprowadził dwie szybkie kontry, które zamienił na bramki. Mimo starań, nasza drużyna nie potrafiła odpowiedzieć bramką kontaktową.
Druga połowa przyniosła niewiele zmian. Cracovia wciąż dominowała, a my nie byliśmy w stanie zbudować żadnej płynnej akcji. Dodatkowe dwa gole w drugiej części spotkania tylko potwierdziły słabość naszej gry. Musimy jak najszybciej przeanalizować ten mecz i wyciągnąć wnioski.
