To był bardzo dobry występ naszych Juniorów Młodszych. Starsi koledzy niestety przegrali w Ostrowcu, ale jesteśmy pewni, że szybko wyciągną wnioski i z meczu na mecz będzie lepiej.
Świętokrzyska I Liga Juniora Starszego
Kszo Ostrowiec 4-1 KKP korona
Bramka: Zembrzowski
Skład: Kubicki, Biernacki, Kościelecki, Grątkiewicz, Pabis, Orłowicz, Sternak, Kozubek, Kijewicz, Foks, Lechowicz oraz Cedro, Śliwa, Olesiński, Wieczorek, Zembrzowski, Wozniak, Bilski
Trener Michał Stachura: Nie był to dobry występ naszego zespołu. Jakość naszej gry w tym meczu nie stała na wysokim poziomie. Szczególnie w fazie obrony brakowało nam odpowiedniego nastawienia i organizacji. Wierzmy, że w następny spotkaniu zaprezentujemy się zdecydowanie lepiej.
Świętokrzyska I Liga Juniora Młodszego
KKP Korona 5–1 Astra Piekoszów
Bramki: Rozmus as. Stępień, Nowiński as. Stępień, Majka as. Stępień, Sala as. Nowiński, Robak as. Cygan, Nowiński
Skład: Palacz, Bator, Długosz, Fiuk, Bryła, Sala, Majka, Rozmus Stępień, Nowiński, Vyshniak oraz Kobus, Cygan, Kaczmarczyk, Gaweł, Suliga, Susło, Robak
Trener Michał Stachura, Paweł Mech, Tomasz Jóźwik: Pewne zwycięstwo naszej drużyny. Zespół był dobrze zorganizowany w poszczególnych fazach gry, a dobre działania indywidualne pozwoliły nam kontrolować to spotkanie. Planów nie pokrzyżowała nam też czerwona kartka przez którą większą część spotkania musieliśmy grać w osłabieniu. Gratulujemy drużynie bardzo dobrego występu.
Okręgowa Liga Juniora Młodszego
Zryw Łopuszno 0-4 KKP Korona Kielce
Bramki: Emil Kostucha, Oskar Płatek, Filip Łukawski, Adam Stępień
Skład: Mikołaj Jastrzębski, Dawid Pietrzykowski, Jakub Czarnecki, Maksymilian Staniec, Kamil Foks, Piotr Dąbrowski, Filip Łukawski, Michał Ciężarkiewicz, Emil Kostucha, Oskar Płatek, Adam Stępień
Franciszek Brożyna, Fabian Wyrozumski, Szymon Żońca
Trener Łukasz Gągorowski i Jerzy Marzec: Pierwsza połowa to przewaga naszej drużyny w utrzymywaniu się przy piłce, ale graliśmy za wolno i nic z tego nie wynikało, przeciwnik ustawił się defensywnie i było ciężko przebić się przez linie obrony. Druga połowa to już więcej gry na jeden kontakt, dużo zmiany ciężaru gry, co pozwoliło nam na wiele akcji skrzydłami, a do tego doszła skuteczność i zaczęły padać bramki. Dziękuje zawodnikom za zaangażowanie bo każdy dał z siebie 100%